Kilka dni temu wybrałem się nad Wisłę, pod most Poniatowskiego w Warszawie, by wraz z kolegą Lechem z forumwodne.pl powitać jednego z wodniaków, płynącego kajakiem w charytatywnym celu.

Artur SAPER Troncik, znany dotychczas w internecie, głównie, jako poszukiwacz skarbów, postanowił samotnie przepłynąć kajakiem Wisłę na odcinku Czechowice-Dziedzice – Gdańsk. Celem wyprawy jest nie tylko przeżycie przygody, ale również wsparcie niepełnosprawnego chłopca z ciężkim porażeniem mózgowym. To jemu Artur dedykuje swoje przedsięwzięcie licząc, że zwróci uwagę osób, które mogłyby w jakiś sposób, nie tylko finansowo, wesprzeć chłopca i jego matkę.

Saper wypłynął 26 października, nie licząc raczej na ładną pogodę o tej porze roku. Kilkuletni mocno używany kajak, kuchenka gazowa, kalosze i przeciekający namiot to jego podstawowe wyposażenie. Nie korzysta z żadnych nowoczesnych materiałów i technologii oprócz GPS, dzięki któremu jest w stanie informować zainteresowanych o swojej pozycji.

Gdy z Lechem witaliśmy go w Warszawie, czekało nad Wisłą kilkadziesiąt osób i widać było że był miło zaskoczony. Porozmawialiśmy z Saperem trochę dłużej, gdy jego bliżsi znajomi przygotowywali mu większe powitanie. Facet jest pełen entuzjazmu mimo tego, że codziennie moknie i marznie.

Gdy to piszę, Saper jest już piętnasty dzień na Wiśle, gdzieś w okolicach Włocławka. Jeśli zainteresowała Was jego wyprawa, możecie śledzić ją dzień po dniu tu: http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=82&t=120481

Jeśli chcecie bezpośrednio skontaktować się z Saperem, by umówić się nad Wisłą i go powitać, ugościć lub pomóc w zaopatrzeniu, jego numer telefonu znajdziecie tu: http://forumwodne.pl/wisla-do-baltyku-wyprawa-sapera-w-szczytnym-celu-t2675.html